Strzały w galerii, śmierć prezydenta
Dlaczego zginął pierwszy prezydent polski?
W trakcie warsztatów Twórcy rozmawiali o jednym z najtragiczniejszych wydarzeń w historii Niepodległej Rzeczpospolitej – oto ledwie cztery lata po odzyskaniu wolności, pierwszy prezydent Polski, Gabriel Narutowicz, został zamordowany. Było to bezprecedensowy akt terroru, który zaważył na atmosferze politycznej w II RP.
W toku zajęć nie tylko omówiliśmy przebieg grudniowych dni 1922, które mimo mrozów były politycznie rozgrzane do czerwoności. Zadaliśmy sobie pytanie: jak to się stało, że w młodej wolnej Polsce powstała atmosfera, która umożliwiła taką zbrodnię; czy można winić za nią tylko samego Eligiusza Niewiadomskiego, czy też krąg sprawców – pośrednich i bezpośrednich, był jednak szerszy? Zastanowiliśmy się nad tym, jakie piętno odcisnęły strzały w Zachęcie na polską politykę, społeczeństwo i kulturę? Jakie miały znaczenie dla późniejszych dziejów II Rzeczypospolitej?
Aby spróbować udzielić odpowiedzi na te trudne pytania zagłębiliśmy się w lekturę różnych źródeł z epoki: czytaliśmy publicystykę lewicową i prawicową, wiersze z tego czasu a nawet… oddaliśmy głos samemu mordercy przysłuchując się jego mowie sądowej znakomicie zrekonstruowanej w filmie J. Kawalerowicza „Strzały w Zachęcie”. To była cenna, choć gorzka lekcja w przededniu stulecia Niepodległości.
Ten trudny temat omawiał z Twórcami mgr Stanisław Zakroczymski - absolwent Uniwersytetu Warszawskiego, historyk i prawnik. Na co dzień uczy, pisze (niedawno opublikował książkę „Adam Strzębosz. Między prawem a sprawiedliwością”). Interesuje się sportem (zwłaszcza skokami narciarskimi) i muzyką (zwłaszcza klasyczną i romantyczną) oraz swoim miastem, Warszawą, w którym mieszka od dzieciństwa.